aaa4 |
Wysłany: Pon 14:25, 23 Lip 2018 Temat postu: |
|
Imperialny statek idzie dopiero za trzy dni, poza tym cena... Nie wie pan, dlaczego podniesli taryfe?
Liniowiec w koncu ostatecznie przemokl i po burtach zaczely splywac czarne od nagaru strumyczki. Jakby swiat ktos zaciagnal ciemnymi roletami.
-Jestem tu przypadkiem - powiedzial Key.
-Alez nie, podniesli wszystkie taryfy - ozywil sie mezczyzna.
-We wszystkich kierunkach, wszystkie rodzaje przelotow. To by znaczylo...
-... ze bedzie wojna - dokonczyl sucho Key.
Przypadkowy rozmowca w milczeniu przetrawial informacje, po czym zasmial sie z przymusem:
-Ale z pana pesymista! Mowia, ze byla seria dywersji w fabrykach paliwa, no i...
-A ja mowie, ze wojna - wyjasnil cierpliwie Key.
Pomaranczowy autobusik kosmoportu plynnie wtoczyl sie pod brzuch liniowca.
-Pesymista z pana - powtorzyl ze smutkiem mezczyzna. |
|